Bardzo dobre wyniki sprzedażowe Samsunga Gear S

Sam­sung już od oko­ło ro­ku dzia­ła na ryn­ku smar­twat­chy. Sta­li czy­tel­ni­cy na­sze­go blo­ga za­pew­ne wie­dzą, że po­cząt­ki w tej bran­ży by­ły dla ko­re­ań­skie­go pro­du­centa nie­zwy­kle cięż­kie. Po­wo­dy te­go by­ły róż­ne – po­cząw­szy od brzyd­kie­go wy­glą­du po sła­by czas dzia­ła­nia na po­je­dyn­czym ła­do­wa­niu. Jed­nak już od sa­me­go po­cząt­ku pro­du­cent brał so­bie do ser­ca opi­nie użyt­kow­ni­ków. Mo­de­le z po­cząt­ku te­go ro­ku czy­li Ge­ar 2 są już znacz­nie lep­sze, dzię­ki znacz­nie le­piej na ten czas pa­su­ją­ce­mu do urzą­dzeń no­szo­nych Ti­ze­no­wi.

Samsung Gear S

Obrazek pobrany z mashable.com

Cał­kiem nie­daw­no by­li­śmy świad­ka­mi pre­mie­ry no­we­go smar­twat­cha te­go pro­du­cen­ta czy­li Sam­sung Ge­ar S Pi­sa­łem już na ten te­mat wcze­śniej więc za­pra­szam czy­tel­ni­ków do za­po­zna­nia się z po­przed­ni­mi wpi­sa­mi. W skró­cie – jest to sa­mo­dziel­ny smar­twatch (czy­li nie po­trze­bu­ją­cy po­łą­cze­nia z te­le­fo­nem ko­mór­ko­wym w ce­lu kon­tak­tu z świa­tem ze­wnętrz­nym) o wy­jąt­ko­wo do­brym de­si­gnie (oso­bi­ście są­dzę że jest tu­taj prze­paść nie­bo a zie­mia w po­rów­na­niu do mo­delu Sam­sung Ga­la­xy Ge­ar). Nie je­stem w tej opi­nii od­osob­nio­ny, po­nie­waż wszy­scy je­ste­śmy świad­ka­mi bo­omu sprze­da­żo­we­go. Jest to pierw­szy mo­del, któ­ry już na star­cie zdo­był nie­sa­mo­wi­tą po­pu­lar­ność – już pierw­sze­go dnia zna­lazł 10 ty­się­cy na­byw­ców.

Jak na ka­te­go­rię smar­twatchy to im­po­nu­ją­cy wy­nik. Nie­dłu­go za­pew­ne zo­sta­nie po­bi­ty przez Ap­ple. Nie zmie­nia to fak­tu, że Sam­sung jest pro­du­cen­tem, któ­ry ja­ko pierw­szy na po­waż­nie roz­krę­cił świat smar­twatchy.

W Pol­sce ten mo­del smar­twat­cha tak­że jest do­stęp­ny za­rów­no w skle­pach w ce­nie oko­ło 1400 zł, jak i u ope­ra­to­rów te­le­fo­nii ko­mór­ko­wej.

Autor: Watchmen

Pasjonat nowoczesnych technologii, głównie mobilnych.

Udostępnij na