Kolejny inteligentny zegarek ze Szwajcarii

Nie wiem jak u Was, ale u mnie Szwaj­ca­rzy pod wzglę­dem wy­ko­na­nia pro­duk­tów ma­ją du­ży kre­dyt za­ufa­nia. Ich naj­po­pu­lar­niej­sze wyroby czy­li cze­ko­la­dy, ze­gar­ki czy też scy­zo­ry­ki są do­ce­nia­ne na ca­łym świe­cie. Już raz wspo­mi­na­łem na te­mat przy­mia­rek fir­my Swatch do ryn­ku smar­twat­chy. Nie­ste­ty na efekt ich pra­cy mu­si­my cze­kać do po­ło­wy przy­szłe­go ro­ku. Jest to do­syć od­le­gły czas i in­na fir­ma z te­go kra­ju po­sta­no­wi­ła szyb­ciej po­ka­zać swo­je pro­duk­ty. Fir­ma My­Kro­noz po­sta­no­wi­ła za­pre­zen­to­wać pro­duk­ty, któ­re co praw­da nie na­zwał­bym cał­ko­wi­cie smar­twat­cha­mi, lecz ra­czej opa­ska­mi. Dzi­siaj bę­dzie mo­wa o dwóch te­go ty­pu ze­gar­kach.

ZeFit

Obrazek pobrany z strony mykronoz.com

Watchband MyKronoz ZeFit

My­Kro­noz Ze­Fit jest „in­te­li­gent­ną opa­ską”, któ­ra mo­ni­to­ru­je na­szą ak­tyw­ność fi­zycz­ną. Sen­sor ru­chu po­zwa­la nam prze­ana­li­zo­wać do­tych­czas do­ko­na­ną ak­tyw­ność fi­zycz­ną. Oprocz te­go mo­że­my usta­lać ce­le tre­nin­go­we, dzię­ki cze­mu wie­my, ile nam po­zo­sta­ło do osią­gnię­cia dzien­ne­go ce­lu. Wszyst­kie in­for­ma­cje bę­dą wy­świe­tla­ne na ekra­nie OLED. Sko­rzy­stać z nie­go bę­dą mo­gli wszy­scy po­sia­da­cze smart­pho­na z Blu­eto­othem w wer­sji 4.0 oraz z sys­te­mem An­dro­id w wer­sji mi­ni­mum 4.5 lub iOS mi­ni­mum 6.0. Ce­na wy­no­si 199 zł brut­to.

ZeBracelet 2

Obrazek pobrany z strony mykronoz.com

Watchband My­Kro­noz Ze­Bra­ce­le­t2

My­Kro­noz Ze­Bra­ce­le­t2 jest z ko­lei smar­twat­chem prze­zna­czo­nym głów­nie dla ko­biet. W prze­ci­wień­stwie do po­przed­ni­ka, je­mu bar­dziej pa­su­je mia­no „smar­twatch”, po­nie­waż oprócz in­for­ma­cji na te­mat ak­tyw­no­ści fi­zycz­nej – wy­świe­tla rów­nież po­wia­do­mie­nia o nad­cho­dzą­cych po­łą­czeń. Po­sia­da rów­nież wbu­do­wa­ny gło­śnik i mi­kro­fon. Aby za­po­biec kra­dzie­ży te­le­fo­nu pro­du­cent umie­ścił w ze­gar­ku za­bez­pie­cze­nie an­ty­pi­rac­kie, któ­re spra­wia, że opa­ska za­czy­na prze­cho­dzić w drga­nia w przy­pad­ku, kie­dy znaj­dzie­my się da­le­ko od te­le­fo­nu. Dzię­ki te­mu nie bę­dzie­my mu­sie­li już mieć te­le­fo­nu tak bli­sko sie­bie. Pod wzglę­dem dzia­ła­nia na po­je­dyn­czym ła­do­wa­niu też nie jest naj­go­rzej. Pla­no­wa­ny czas ma wy­no­sić na­wet 3 dni. W prze­ci­wień­stwie do po­przed­nie­go mo­de­lu, ten współ­pra­cu­je z te­le­fo­na­mi z sys­te­ma­mi od An­dro­ida w wer­sji 2.3, na­to­miast w przy­pad­ku iPho­na z iOS w wer­sji mi­ni­mum 7. Ce­na, w ja­kiej po­wi­nien być do­stęp­ny w Pol­sce wy­no­si 300 zł.

Autor: Watchmen

Pasjonat nowoczesnych technologii, głównie mobilnych.

Udostępnij na