Smartwatch Asus VivoWatch już w tym miesiącu!

Asus, taj­wań­ski pro­du­cent elek­tro­niki, przed­sta­wił wła­śnie wię­cej szcze­gó­łów doty­czą­cych naj­now­szego smartwatcha Asus Vivo­Watch, któ­rego zapo­wia­da­li­śmy w zeszłym mie­siącu. Zega­rek dostępny będzie na Taj­wa­nie już w maju, w cenie około 149 dola­rów ame­ry­kań­skich. Pro­du­cent zapo­wie­dział rów­nież sprze­daż w Wiel­kiej Bry­ta­nii, Fran­cji i Niem­czech (nie ma słowa o Sta­nach Zjed­no­czo­nych, czy też Pol­sce).

Po­twier­dziły się wcze­śniej­sze donie­sie­nia o dłu­gim cza­sie pracy na bate­rii. Vivo­Watch zaofe­ruje nam 10 dni zabawy, bez potrzeby zbli­ża­nia się do łado­warki. Takie rezul­taty osiąga mimo tego, że ma jedną z mniej pojem­nych bate­rii w porów­na­niu do innych smar­twat­chy. 123 mAh to naprawdę nie­wiele, jed­nak inży­nie­rom Asusa udało się ogra­ni­czyć prą­do­żer­ność urzą­dze­nia poprzez rezy­gna­cję z Android Wear i uży­cie autor­skiego sys­temu ope­ra­cyj­nego nazwa­nego Kood. Vivo­Watch wypo­sa­żony jest w czarno-biały doty­kowy wyświe­tlacz o roz­dziel­czo­ści 128 na 128 pik­seli, oraz – co chyba naj­cie­kaw­sze – nie posiada pro­ce­sora jako takiego, a jedy­nie spe­cjalny mikro­kon­tro­ler.

Asus-VivoWatch (1)

Na smar­twat­chu Vivo­Watch nie będzie można uru­cha­miać zewnętrz­nych apli­ka­cji, jed­nak wcale nie czyni to go ułom­nym. Ofe­ruje bowiem sze­reg funk­cji zwią­za­nych z naszym zdro­wiem, takich jak czuj­nik tętna, wskaź­nik LED pozwa­la­jący okre­ślić opty­malne spa­la­nie kalo­rii, czy coś co Asus nazwał Wskaź­nikiem Szczę­ścia (łatwa do zro­zu­mie­nia ocena naszego dobrego samo­po­czu­cia w opar­ciu o ilość ćwi­czeń i jakość snu). Dodat­kowo, urzą­dze­nie jest pyło- i wodo­od­porne (IP67). Naj­now­szego smar­twat­cha Asusa spa­ro­wać możemy za pośred­nic­twem łącz­no­ści Blu­eto­oth z kom­pu­te­rem bądź smart­fo­nem opar­tym na sys­te­mie iOS lub Android.

No­si­li­by­ście?

Źró­dło infor­ma­cji: pho­ne­Arena.com
Obrazki pobrane ze strony pho­ne­Arena.com

Zobacz inne wpisy z kategorii Asus:

Michał Bocheński

Autor: Michał Bocheński

Fan tech­no­lo­gii ubie­ral­nej. Zaw­sze on-line. Zawo­dowo od lat zato­piony w Inter­ne­cie, od jakie­goś czasu jako senior tech­no­logy mana­ger w jed­nej ze sto­łe­czych agen­cji inte­rak­tyw­nych. Pry­wat­nie – miło­śnik kotów, custo­mo­wych rowe­rów i pro­jek­to­wa­nia zorien­to­wa­nego na użyt­kow­nika.

Udostępnij na
  • NorbertGPL

    Bez powiadomień jest tylko rozbudowaną opaską fitness, a szkoda.

    • Smartman

      Brak możliwości uruchamiania zewnętrznych aplikacji, nie oznacza braku powiadomień. Poza tym – jeśli mnie pamięć nie myli – gdzieś wyczytałem (na techspocie?), że VivoWatch prawdopodobnie będzie umożliwiał wyświetlanie powiadomień.