Smartwatch Apple Watch już za rogiem

O wczo­raj­szej kon­fe­ren­cji Ap­ple w San Fran­ci­sco, na któ­rej fir­ma za­pre­zen­to­wa­ła no­we pro­duk­ty, bę­dzie jesz­cze dłu­go gło­śno. Dla nas naj­waż­niej­szym ele­men­tem, na któ­ry wy­cze­ki­wa­li­śmy bez wy­tchnie­nia był oczy­wi­ście no­wy czło­nek ga­my pro­duk­tów fir­my z Co­uper­ti­no – smar­twatch Ap­ple Watch, któ­ry wstęp­nie zo­stał za­pre­zen­to­wa­ny w pa­ździer­ni­ku ze­szłe­go ro­ku. W jed­nym z ostat­nich wpi­sów in­for­mo­wa­li­śmy o funk­cjach, któ­re bę­dzie po­sia­dał i któ­re w 100% zo­sta­ły po­twier­dzo­ne pod­czas wy­stą­pie­nia CEO Ap­ple – Ti­ma Co­oka. Z no­wych rze­czy, o któ­rych się do­wie­dzie­li­śmy, to m.in. fakt, że w dzie­wię­ciu pań­stwach tra­fi do sprze­da­ży już 24 kwiet­nia (nie wia­do­mo, kie­dy ofi­cjal­nie tra­fi do Pol­ski). Wie­my już też, że nie po­twier­dzi­ły się wcze­śniej­sze in­for­ma­cje o bar­dzo krót­kim cza­sie dzia­ła­nia na jed­nym ła­do­wa­niu: ze­ga­rek wy­trzy­ma 18 go­dzin współ­pra­cy z na­szym iPho­nem. Po­zna­li­śmy rów­nież ce­ny kon­kret­nych mo­de­li.

I tak, 24 kwiet­nia b. r. bę­dziemy mo­gli na­być Ap­ple Wat­cha w skle­pach w Au­stra­lii, Ka­na­dzie, Chi­nach, Fran­cji, Niem­czech, Hong-Kon­gu, Ja­po­nii, Wiel­kiej Bry­ta­nii i – oczy­wi­ście – w Sta­nach Zjed­no­czo­nych. Dla tych, co nie są fa­na­mi spa­nia w śpi­wo­rze w ko­lej­ce przed skle­pem Ap­ple, po to, by być jed­nym z pierw­szych po­sia­da­czy naj­now­sze­go ga­dże­tu z lo­giem nad­gry­zio­ne­go jabł­ka – fir­ma da­ła moż­li­wość za­ma­wia­nia ze­gar­ka w pre­or­de­rze od 10 kwiet­nia.

Na na­byw­ców cze­ka­ją trzy głów­ne mo­de­le smar­twatcha, róż­nią­ce się od sie­bie ma­te­ria­ła­mi, z któ­rego wy­ko­na­ne są ko­per­ty i do­łą­czo­ne pa­ski. Każ­da ko­per­ta do­stęp­na jest w dwóch ko­lo­rach oraz dwóch roz­mia­rach tj. 38 i 42 mm. Po­ni­żej mo­że­cie za­po­znać się z orien­ta­cyj­ny­mi ce­na­mi.

  • Alu­mi­nio­wy Ap­ple Watch Sport w ko­lo­rze srebr­nym lub gwiezd­nej sza­ro­ści w ce­nie 349 i 399 do­la­rów ame­ry­kań­skich, w za­leż­no­ści od wiel­ko­ści ko­per­ty.
  • Ap­ple Watch ze sta­li, w za­leż­no­ści od wiel­ko­ści, ko­lo­ru (na­tu­ral­ny ko­lor sta­li lub gwiezd­na czerń) i wy­bra­ne­go pa­ska w ce­nie od 549 do 1099 do­la­rów ame­ry­kań­skich.
  • Wy­ko­na­ny z 18 ka­ra­to­we­go zło­ta Ap­ple Watch Edi­tion w za­leż­no­ści od wiel­ko­ści, ko­lo­ru zło­ta (żół­te lub czer­wo­ne) i wy­bra­ne­go pa­ska do­stęp­ny już od 10 ty­się­cy do­la­rów ame­ry­kań­skich.

Oczy­wi­ście, po­zo­sta­je py­ta­nie kie­dy i ja­kie ce­ny za­pre­zen­tu­je Ap­ple wraz z dys­try­bu­to­ra­mi na na­szej pol­skiej zie­mi? Oby nie skoń­czy­ło się na prze­licz­ni­ku 1 USD = 1 EUR.

Źró­dło i obraz­ki: Ap­ple.com

Michał Bocheński

Autor: Michał Bocheński

Fan tech­no­lo­gii ubie­ral­nej. Zaw­sze on-line. Zawo­dowo od lat zato­piony w Inter­ne­cie, od jakie­goś czasu jako senior tech­no­logy mana­ger w jed­nej ze sto­łe­czych agen­cji inte­rak­tyw­nych. Pry­wat­nie – miło­śnik kotów, custo­mo­wych rowe­rów i pro­jek­to­wa­nia zorien­to­wa­nego na użyt­kow­nika.

Udostępnij na
  • skrytynick

    18 godzin współpracy z iPhonem? No ty chyba jednak potwierdziły się te pogłoski bo w rzeczywistym użytkowaniu zapewne będzie to krócej….1/2 dnia pracy od 100% do 0….dla mnie to masakra i bezużyteczny szmelc. Gdyby chociaż ładował się indukcyjnie…

    • Smartman

      Oczywiście wszystko zależy od obciążenia. Zgodnie z tym co podaje producent te 18 godzin to: 90 razy sprawdzana godzina, 90 wyświetlonych powiadomień, 45 minut używania aplikacji (niestety nie wiemy jakiej) oraz 30 minut ćwiczeń z muzyką odtwarzaną przez zegarek za pośrednictwem Bluetootha.
      Jeśli będziemy tylko słuchać muzyki za pośrednictwem smartwatcha (nawet nie próbuję dociec kto może tego używać) to wytrzyma 6,5 godziny.
      Przy użyciu Apple Watcha stricte jako zegarka, czyli będziemy na nim sprawdzać jedynie godzinę i to nie częściej niż 5 razy na godzinę i nie dłużej niż 4 sekundy, bateria rozładuje się po 48 godzinach.
      Powyższe wyniki dotyczą wersji 38 mm. W wersji 42 mm ma być trochę lepiej.

      Jeśli chodzi o ładowanie, cóż – dołączona ładowarka MagSafe jest indukcyjna.