Wśród konsumentów wciąż panuje przekonanie, że smartwatche to drogie zabawki bez praktycznego zastosowania. Tymczasem ich liczne i różnorodne funkcje mogą okazać się bardzo przydatne. Jakie są więc ich największe zalety?
Inteligentne zegarki dobrze współpracują ze smartfonami, informując nas o przychodzących SMS-ach, wiadomościach e-mail czy połączeniach, ale również pozwalając na bezpośrednie odebranie i – w przypadku wybranych modeli, takich jak ZeWatch3 – prowadzenie rozmowy. Tylko dlaczego nie możemy w takiej sytuacji po prostu sięgnąć po telefon? Problem ten zrozumieją osoby, które trzymają smartfon w podręcznej torbie. Znalezienie w pośpiechu komórki wśród innych licznych przedmiotów to jedno, gorzej jednak, gdy w ogóle nie słyszy się w takiej sytuacji dzwonka.
Być zawsze w formie
Ważnymi dodatkami dla osób aktywnych są: pedometr, mierzenie pokonanego dystansu i pokazywanie, ile udało się spalić kalorii. Wielu podważa sensowność tych funkcji, twierdząc, iż równie dobrze można przecież po prostu wyjść i pobiegać bez żadnego sprzętu. Takie rozwiązanie faktycznie będzie się sprawdzać, ale tylko w przypadku osób, które sport uprawiają wyłącznie dla przyjemności. Dopiero gdy ktoś na poważnie zamierza wziąć się za siebie, wtedy dokładne rozplanowanie dystansu i tempa biegu nabiera zupełnie nowego znaczenia, a bieżące monitorowanie własnych wyników naprawdę ułatwia zadanie i mobilizuje do dalszej aktywności.
Gdzie ten telefon? Tutaj!
Zegarek, ciągle przypięty do nadgarstka, trudno zgubić. Z telefonami tak dobrze już nie jest. Smartwatch – dzięki możliwości przedzwonienia z niego na numer aparatu – nie tylko ułatwia szybkie znalezienie komórki, ale przede wszystkim ostrzega, gdy smartfon znajdzie się poza jego zasięgiem. Pozwala to ochronić się przed kradzieżą czy zminimalizować ryzyko wypadnięcia telefonu w trakcie np. spaceru i pozostawienia go na chodniku.
Mini-centrum rozrywki
Wspominając o bardziej zaawansowanych zegarkach, takich jak ZePhone, trzeba też przybliżyć dodatkowe, rozrywkowe możliwości jakie niesie ze sobą smartwatch. Gdy telefon tkwi w kieszeni, z umieszczonego wygodnie na nadgarstku inteligentnego zegarka mogą płynąć dźwięki muzyki. Smartwatche sprawdzają się też gdy ktoś chce obejrzeć krótki filmik, a nawet, jak w przypadku mającego mieć wkrótce premierę ZeRound, zrobić szybkie selfie. Do tego dochodzi opcja otrzymywania powiadomień o nowych aktywnościach na portalach społecznościowych, by zawsze być na bieżąco z ciekawymi zdarzeniami z życia swoich przyjaciół i nie tylko.
Grunt to dobry plan
Tak jak w przypadku uprawiania sportu, tak i przy codziennych zajęciach warto wprowadzić nieco porządku. Takie opcje jak monitorowanie cyklów snu, ustawianie dziennych celów i przypomnień pozwalają lepiej organizować życie prywatne i zawodowe. Wszystko to może wydawać się drobnostką, ale to właśnie takie szczególiki potrafią później zepsuć dzień. Czy jednak smartfon nie może pełnić tej roli? Niestety telefon nie zawsze mamy przy sobie i przez to nierzadko np. ustawione przypomnienie nie spełni swojej roli. Często zresztą właśnie błyskawiczny czas reakcji wpływa na powodzenie lub nie naszych zamiarów.
Czas pod kontrolą
Przede wszystkim jednak smartwatche dobrze wypełniają rolę… klasycznych zegarków. Ich ceny wcale nie odbiegają znacznie od dobrych modeli analogowych, a różnorodny design powoduje, iż każdy może dobrać taki egzemplarz, który wyglądem będzie odpowiadać jego gustom.
Zobacz inne wpisy z kategorii Informacja prasowa:
- MyKronoz ZeCircle – smartwatch z cyrkoniami od Swarovskiego
- CES 2016: MyKronoz zapowiada nową kolekcję smartwatchy
- MyKronoz ZeSplash2: wodoodporny smartwatch z mikrofonem i głośnikiem
- MyKronoz ZeTel – nowy synonim uniwersalnego smartwatcha
- Jeszcze zegarek czy już telefon?
- ZeWatch3 – najnowszy smartwatch od MyKronoz
- MyKronoz zaprezentuje jesienną kolekcję w Berlinie
- MyKronoz ZeFit2 – nowa, bardziej funkcjonalna opaska sportowa
- Paski do smartwatcha w wakacyjnym stylu
- Smartwatch przypomni Ci o wszystkim